Kibice Formuły 1 na całym świecie w końcu doczekali się rozpoczęcia sezonu 2016. Pierwszy trening nowych mistrzostw został jednak rozegrany w zmiennych warunkach, na mokrym torze. Najszybszy po 90 minutach zmagań okazał się Lewis Hamilton.
Brytyjczyk swój czas ustanowił pod koniec sesji wykorzystując jedno z okienek pogodowych, gdy tor był najbardziej suchy.Drugi czas, blisko pół sekundy wolniejszy uzyskał Daniił Kwiat z Red Bulla, który wyprzedził swojego partnera z zespołu, Daniela Ricciardo oraz Nico Hulkenebega i Maxa Verstappena.
Szósty wynik w zmiennych warunkach zaliczył Nico Rosberg, który okazał się szybszy od kierowców McLarena, Fernando Alonso i Jensona Buttona.
Czołową dziesiątkę zamykali Sergio Perez oraz powracający do aktywnego ścigania się w F1 wraz z zespołem Renault Kevin Magnussen.
Na kolejnych miejscach w tabeli wyników po pierwszych 90 minutach przygotowań do GP Australii znaleźli się kierowcy Williamsa, Bottas przed Massą, którzy wyprzedzili Felipe Nasra, tegorocznego debiutanta Jolyona Palmera (Renault) oraz Marcusa Ericssona.
Trening mimo iż rozgrywany na trudnym torze i w zdradliwych warunkach pogodowych przebiegł bez większych problemów. W trakcie sesji bez konsekwencji oberka na torze zaliczyli jedynie Max Verstappen oraz Kimi Raikkonen a w końcówce z toru wyleciał i zatrzymał się w pułapce żwirowej ulubieniec australijskich kibiców- Daniel Ricciardo.
Z 16 czasem pierwszy trening ukończył drugi tegoroczny debiutant, Pascal Wehrlein. Zasiadając za sterami bolidu Manora zdołał on dzisiaj rano wyprzedzić Kimiego Raikkonena, Estebana Gutierreza (Haas) oraz trzeciego i ostatniego w tym roku debiutanta, Rio Haryanto (Manor).
Stawkę kierowców, którzy ustanowili czas zamykał reprezentujący nowy zespół w stawce Romain Grosjean (Haas). Bez czasu w pierwszym treningu na torze pojawili się jedynie Sebastian Vettel i Carlos Sainz.
18.03.2016 04:26
0
Nie wiem jak Wy ale dla mnie komentarz tragiczny. Prawie usnąłem...
18.03.2016 04:29
0
@kempa007 Magnussen przecież jeździ w Renault.
18.03.2016 04:30
0
A Grosjean w Haasie. Pewnie małe niedopatrzenie
18.03.2016 05:19
0
Komentarz bardzo zachowawczy. Mało skupiali się na tym co się dzieje na torze, ale dość zgrabnie przybliżyli Kowalskiemu najnowsze urozmaicenia i utrudnienia podczas Grand Prix. Brakuje mi Borowczyka z jego wprowadzeniami do sesji. Bardzo bym chciał, żeby komentowali to w trójkę. Marzenie ścietej głowy, ale pomarzyć można. Mimo wszystko poczekam na wyścig, który będzie ich prawdziwym sprawdzianem jako duetu. Mimo wszystko jestem dobrej myśli. "Potencjał jest"
18.03.2016 06:08
0
Grosjean jeździ dla Haas a nie Lotus
18.03.2016 06:10
0
Trzy McLareny!!! Mamy to!!!
18.03.2016 06:27
0
komentarz słaby ;/ chyba trzeba zrezygnować z eleven :)
18.03.2016 06:33
0
@1. zug M.Sokół tragiczny? Lepiej idź spać dziecko. Jak ciebie w F1 interesuje to jak ma na imie nowa dziewczyna jakiegoś kierowcy, jakie kolczyki ma Hamilton na ten wyścig lub jak Vettel nazwał swój nowy bolid to on się na tym raczej nie skupia. Zacznij oglądać taniec z gwiazdami lub podobny shit, tam to jest zawsze.
18.03.2016 06:40
0
Mi też brakuje komentarza Pana Borowczyka... kilka razy pokazywano jakieś Panie w padoku czy na trybunach i nic, zero informacji czy kobitki to wzięcia, czy już obsługują pitstop jakiemuś kierowcy...
18.03.2016 06:41
0
Dokładnie komentarz cienki...brak Andrzeja to już nie to samo co było na Polsacie.
18.03.2016 06:43
0
Cóż, połączanie komentatorskie Sokół - Borowczyk byłoby idealne. Sokół ze swoją wiedzą - też jako bywalec padoków - i Borówa z gawędziarstwem. Generalnie i tak jestem zadowolony, że możemy oglądać F1 w języku polskim..
18.03.2016 06:45
0
Prawdziwym sprawdzianem będzie wyścig dla komentatorów a treningi to tylko przymiarka.Na plus przynajmniej Borówa nie gwałcił mi słuchu
18.03.2016 06:51
0
Nie miną 2 wyścigi i wszyscy się przyzwyczają do komentarza tak jak przyzwyczajono się do silników, nosów i wszystkich innych zmian, na jakie narzekano. Ja własnie oglądam 2 trening i bardzo przyjemnie się słucha.
18.03.2016 06:51
0
Komentarz mocno techniczny, bardzo rzeczowy, co mi osobiście pasuje. Kronika towarzyska czasem mnie dobijała i może nie będzie mi jej brakowało, ale trzeba oddać Borowczykowi co jego - to też jest wiedza nabyta poprzez ciężką dziennikarską pracę :-)
18.03.2016 06:56
0
Pieprzyć o niczym też trzeba umieć :P
18.03.2016 07:40
0
Oglądam od pięciu minut drugi trening i już nasuwa mi się zasadnicze pytanie: co wy bredzicie z tym tragicznym komentarzem?!!! Spora część z was narzekała na polsatowski komentarz, a tutaj na dzień dobry zaczynacie gadać to samo w stosunku do innego składu. Czego oczekujecie? Sky F1? To nie Anglia. Tutaj nie ma takich tradycji sportów motorowych dlatego żadna telewizja nie pozwoli sobie na tak rozbudowany weekend do puki nie zacznie im się opłacać. Cieszmy się, że jest F1 w języku polskim i skończmy z narzekaniami.
18.03.2016 08:55
0
Śmieszni są ci, którzy teraz tak bardzo tęsknią za Borowczykiem. Choć nie jestem w stanie każdego wskazać, to jestem pewien, że większość z was jeszcze pół roku temu na niego narzekała, gdy była ku temu sposobność. Jesteście niesamowicie tendencyjni, można odnieść wrażenie, że piszecie i robicie to, co uważacie, że jest "modne", ale nie zastanawiacie się nawet chwilę nad swoją własną opinią, jakbyście jej w ogóle nie mieli albo nie byli zdolni takowej posiadać. Tak czy siak, jesteście strasznie dwulicowi. Potwierdza się też jedna rzecz, zawsze narzekacie, czy bez Borowczyka czy z nim, i tak byście narzekali i właśnie to robicie.
18.03.2016 11:03
0
Dla mnie komentarz w porzo. Dużo lepszy od polshitu! Brakuje mi tylko lekkiej dozy humoru. Oglądam teraz powtórkę na Sky i tutaj jak SV wyjeżdżał z garażu jako pierwszy to od razu zarzucili, że jedzie pizza i hehehe :)
18.03.2016 11:41
0
@8. saint77 i po co od razu do mnie piszesz "dziecko"? Czy ja Ciebie obrażam? Opanuj dupę.
18.03.2016 12:33
0
Komentarz o niebo lepszy niż poprzedni, w którym Borowczyk nie miał żadnej wiedzy technicznej, tylko to co się nauczył przypadkowo, o tym drugim pajacu, doznającym orgazmu gdy tylko 2 bolidy pojawiły się obok siebie nie wspomnę. Trzeba być mocno ograniczonym lub wybitnie niewymagającym, aby nie docenić tej zmiany.
18.03.2016 12:40
0
Komentarz chuj... po 10 min dałem mute :D ważne ze widać obraz :P
18.03.2016 20:37
0
Jak usłyszałem o oponach, że są opony twardsze i miększe nie wyrobiłem. Jeszcze brakuje opon najmiękciejszych. Na kurs do Borowczyka.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się